A ja właśnie parę minut po seansie. Szczerze mówiąc to liczyłem na więcej. Szczególnie, że ktoś tu próbował porównywać ten film do ,,Władcy Pierścieni". Teraz widzę, jakim idiotą musi być ten człowiek. W każdym razie film niezły (i taką ocenę mu dałem).
Za Wladca Pierscienia nigdy nie przepadalem ale ten film mnie nie rozczarowal. Nawet nie przypuszczalem ze tak milo bedzie mi sie go ogladac. Takie fantasy pelna geba z romansem i przygoda.
To także jeden z tych filmów który ma w sobie coś ,,więcej'',odrobinę ,,magii'' i o którym myślę parę tygodni po obejrzeniu
Takie filmy trzeba posiadać, a nie w telewizji oglądać. Właśnie skończyłem oglądać. To jest najlepszy film o motywie baśniowym. Nawet Dużą Rybę przewyższa, której w sumie dawno nie widziałem :)
Cholera,miałem go sobie nagrać i w końcu nie nagrałem.Zresztą miejsce na dysku twardym mi się kończy :(